Absolwenci i uczniowie szkoły podstawowej w Przyprostyni po raz siódmy
licznie uczestniczyli w biegu powstańczym. Zawody sportowe nawiązujące
do patriotycznego zrywu od lat organizują działacze miejscowego klubu
sportowego "Płomień" Przyprostynia.
Wśród pań zwyciężyła Alina Nowicka, która na zawody dojechała rowerem
z pobliskiego Stefanowa. Srebrny medal zawisł na szyi Darii Śmiałek z
Perzyn, a brązowy wybiegała Anna Śliwa również ze Stefanowa. Wśród męskich
biegaczy dominującą pozycje uzyskało rodzeństwo Kłyszów. Najstarszy Maurycy
stanął na najwyższym miejscu na podium, drugi był Wiesław, a trzeci Przemysław.
Tuż za nimi uplasował się czołowy skoczek wzwyż Rafał Kitta. Wśród uczestników
biegu było rodzeństwo Natalia i Kamil Stief, potomkowie dowódcy powstańczego
Pawła Kostyry z Perzyn. Najlepsi otrzymali puchary, medale i dyplomy.
Po ceremonii dekoracji wśród uczestników zostały rozlosowane nagrody rzeczowe.
Zdaniem Wacława Czuchwickiego, szefa sekcji lekkoatletycznej przy KS Płomień
Przyprostynia, królowa dyscyplin sportowych cieszy się większym zainteresowaniem
wśród miejscowej młodzieży niż piłka nożna.
|