Końcowy wynik meczu 2,5:3,5. Mimo niepowodzenia nasi młodzi szachiści powalczyli do końca. W ostatnich 2 rundach rozgromili swoich rywali (5,5:0,5 z Sokołem Włoszakowice oraz 5:1 z UKS Skoczek Kopanica) i rzutem na taśmę wskoczyli na 3 miejsce podium, wywalczając tym samym brązowe medale. Naszą drużynę reprezentowali: Pietrzak Jonasz, Fedan Joanna (starsi juniorzy), Kromski Kamil, Skrzypczak Jakub (młodsi juniorzy), Skrzypczak Edyta, Szczygielska Gracja (młodsze juniorki). Warte odnotowanie jest, że w składach innych drużyn grali nasi wychowankowie wypożyczeni specjalnie na te zawody. Julka i Natalia Opic grały w drużynie UKS KSM Tecza Kościan, która uplasowała się na 5 miejscu. Mackowski Wiktor i Rożek Gabrysia zasilili skład Sokoła Włoszakowice. Nasi juniorzy walczyli bardzo dzielnie, bezkompromisowo, zdobyli wiele punktów dla swych zespołów. Za swą postawę zebrali wiele "ciepłych" słów. W tym samym czasie rywalizowali również 3-ligowcy. Pierwsza drużyna MKS Wicher Zbaszyń rozegrała 5 pierwszych kolejek. Na początek zbąszynianie pokonali 4:2 Basztę Szamotuły rewanżujac się tej drużynie za ubiegłoroczną porażkę, następnie nasza drużyna zanotowała zwycięstwo 3,5 do 2,5 z mistrzami z ubiegłego roku- UKS Kościelec. W trzeciej rundzie spotkań nasze Wicherki uległy KTSW Kalisz 2:4. Następnie wysoka wygrana z Gambitem Slesin 5,5:0,5. W 5 kolejsce spotkaliśmy się z jedną z najsilniejszych drużyn III Ligi, z OTSz Ostrów Wlkp. Zwycięstwo w tym meczu miało utorowac' nam drogę do awansu do II ligi. Mecz miał zacięty przebieg, pozycje na szachownicach "podpowiadały" że mecz zakończy się remisem lub minimalnym zwycięstwem którejś z drużyn. Na początek zremisował Mikołaj Opic, w ślad za nim poszli Olek Stańkowski i Kamil Stanicki. Po 2 godzinach był remis 1,5:1,5. Przegrywa niestety Kasia Chopek, która nie była najlepiej dysponowana podczas tego zjazdu. Pionka podstawia Bartek Gajewski i po bardzo ciężkiej końcówce przegrywa również on. Martyna Pietrzak walczy jako ostatnia, jest szansa na wygraną ale Martyna nie widzi zwycięskiego rozwiazania i będąc w sporym niedoczasie popełnia pomyłkę za pomyłką. Ostatecznie poddaje partię i przegrywamy wysoko 1,5:4:5. Zdecydowanie za wysoko... Podsumowując: nic jeszcze straconego, przed nami jeszcze 4 rundy, na razie zajmujemy niezłe 4 miejsce, najgroźniejsze drużyny mamy już za sobą. Trzeba walczyc' do końca. Drugi zjazd odbędzie się w kwietniu w Koscielcu k.Koła.

Wyniki w pliku .doc