BARBARA SZAJEK
Jej rodzinne miasto to Nowy Tomyśl. W Zbąszyniu mieszka od 1992 roku. Jest mamą bliźniaczek Joanny i Anny oraz żoną Krzysztofa. Uwielbia podróżować po Polsce.

- Lubię moje miasto, bo...
... jest małe, a ja nie lubię dużych miast.

- Ale denerwują mnie w nim...
... drogi na moim osiedlu Przysiółki.

- Mieszkańcy są...
... niezgrani i niezorganizowani.

- Patriota lokalny to taka osoba, której...
... bezinteresownie chce się coś zrobić dla miasta.

- Najbardziej dla miasta zasłużył się...
... ponieważ mieszkam na ulicy Tomasza Śliwy, to pomyślałam o nim - legendarnym koźlarzu pochodzącym z Perzyn.

- W historii Zbąszynia najważniejszym faktem było...
... to, że Zbąszyń był w okresie międzywojennym miastem granicznym. Bardzo dobrze się wówczas rozwijał.

- Gdybym tutaj rządziła to...
... nie chciałabym tu rządzić, bo lubię gdy wszyscy się dogadują, a w naszym mieście byłoby to bardzo trudne.

- Za dziesięć lat...
... myślę, że będę jeździła po utwardzonych drogach na os. Przysiółki.

- Gdybym nie mieszkała w Zbąszyniu...
... to wróciłabym do Nowego Tomyśla lub też zamieszkała w jakieś okolicznej wiosce.

- Dziękuję.

Wypytywała
A.T.O.M.