***
mojej córce
czas już
do kolan Ci sięga pewnie
wyrośniesz z niego
wypłyniesz lecz będzie Cię zagarniał
zachłannie
otaczając swym
nieznanym składem
rozkładającym
nas i pamięć
krzyk
ból
ucichną nie pomogą
tylko chwilowym lekiem jest
nieświadomość zapomnienie inny wymiar
w którym
jeszcze jesteś
szczęśliwa
13 III 1994
|