***
włożyłem okulary minus
półtora cukry w południe skoczyły
ponad 180 coś pękło metafizycznie
i w prawym łokciu ból rehabilitacja
rozpoczęło się gnicie człowieka boli
tylko kolano lecz już wisi zapach rozkładu
rozpadam się jak meteor dobiegający ziemi
zapadam w siebie
w głąb ziemi
bez korzeni
|