Pogoda

Złote popołudnie,
Gwiezdne mam noce,
Przed domem studnię,
W sadzie owoce.

Jaskółkę w strzesze,
A pokój w izbie...
Wędrowców cieszę
Dzbanem na przyzbie.

W izbie u góry
Pan Miłosierny...
W progu pies, który
Został mi wierny...

Ach, żyć w otusze
I tak wesołą
Mógłbym mieć duszę,
Jak moje czoło,

Ale mam zwykłą
Skrzynkę, co nuci
O tym, co znikło,
Co już nie wróci...

 

 
   
   
poprzedni wiersz     następny wiersz