...Wracam, wracam po długiej rozłące - Wszystko - dawne, a niby na nowo - Znów prowadzisz przez wszystkie pokoje, Nowej sukni nie postrzegłem wcale - Pokazujesz dłonią niespodzianie I list do mnie zaczęty na stole - Okno nagle otwierasz w głąb nieba - Dłoń ma tulisz do serca, więc słyszę, I w tej ciszy, w straszliwym milczeniu
|
|||