Czekam...

Czekam na każdym miejscu i w każdej godzinie,
wypatruję w chmur locie, w kamieniu i drzewie,
W starych księgarniach i w pieśni, w miłości i winie
I szukam Bóg wie czego, bo nikt o tym nie wie.

Lecz dzień zawodzi w męce strawiony daremnej
I w jałowych zabiegów błędnym kołowrocie.
Może czegoś dopatrzę się wśród nocy ciemnej,
Co rozszerza księżyca sierp i oczy kocie.

 

 
   
   
poprzedni wiersz     następny wiersz