Obsesja
w łóżku
na stoliku przy oknie
pod parasolkami, gdzie sączysz kawę
tam i ja
- śpię, piszę, piję
w liście
na talerzu z obiadem
między odgłosami muzyki, wiatru, krzyku
- wyznaję, karmię, szepcę
w łazience
na drodze szybkiego ruchu
pośród alei drzew
- obmywam, przejeżdżam, czekam
Gdziekolwiek spojrzysz
cokolwiek usłyszysz
o czymkolwiek pomyślisz
wciąż jestem obok.
|